Składniki
- 125 g masła lub margaryny
- 250 ml wody
- 200 g mąki pszennej
- szczypta soli
- 4 jajka
(u mnie jajka są prosto od kury stąd ten żółciutki kolor)
BUDYŃ:
- 500 mleka
- 2 żółtka
- 2 łyżki cukru
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki mąki pszennej
Sposób przygotowania
1. W garnku najlepiej o grubym spodzie rozpuść masło z wodą i solą.
2. Do gotującego roztworu dodaj przesianą mąkę, dynamicznie mieszaj do powstania jednolitej gęstej masy.
3. Pozostaw ciasto do wystudzenia.
4. Wystudzoną masę połącz z jajkami, aby powstała jednolita gładka gęsta ale lejąca masa.
5. Na wyłożonej pergaminem blaszce formuj piękne ptysie lub eklerki. Pamiętaj o odstępach, ponieważ ptysie zwiększają swą objętość. W ten sam sposób można upiec karpatkę - rozsmarowując masę na całej powierzchni.
6. Czas pieczenia to około. 25 minut w temperaturze około 180 stopni następnie 5-10 min w temp. 200 stopni.
Budyń:
1. Około 350 ml mleka podgrzej wraz z cukrem w rondelku.
2. Resztę mleka wymieszaj bardzo dokładnie z żółtkami oraz mąką. (ja wsypałam wszystko do słoika, który zamknęłam i potrząsałam do momentu uzyskania odpowiedniej struktury)
3. Dodaj wymieszaną masę do gotującego się mleka mieszaj energicznie do gładkiej i lśniącej masy budyniowej.
Ptysie można napełnić przy pomocy szprycy bądź
delikatnie rozkroić oraz posmarować wnętrze łyżką.


Pyszności! I pomyśleć, że kiedyś nie lubiłam ptysi ;-)
OdpowiedzUsuńAle cudowne <3
OdpowiedzUsuńJakie fajne ptyski :)
OdpowiedzUsuń